Bloober Team nie planuje redukcji zespołu, a każdy kolejny projekt ma być krokiem do realizacji długoterminowego celu osiągnięcia pozycji lidera horroru, poinformował prezes Piotr Babieno.
„Na obecnym rynku, gdzie balonik został przebity i wiele studiów zwalnia [pracowników], coraz większe znaczenie ma strategia. My chcemy, żeby każdy nasz kolejny tytuł był lepszy od poprzedniego i trafiał do coraz większej grupy odbiorców. Każdy kolejny tytuł ma być kolejnym krokiem w strategii. Nie będziemy 'odcinać kuponów’ – kolejne projekty mają być większe, z nowymi elementami, unikalne, trafiać do coraz większej liczby graczy i mają stanowić wyzwanie kreatywne. Celem jest pozycja lidera horroru w grach do 2027 i czołowego horror house’u w perspektywie długoterminowej” – powiedział Babieno podczas konferencji prasowej.
Zespół Bloober Team liczy obecnie ok. 250 osób. „Chcemy zapewnić komfort zespołowi, nie dokonujemy cięć. Wierzymy, że inwestycja w ludzi będących w spółce to najlepsze podejście. Przez ostatnie 3 lata rotacja wynosiła mniej niż 10%” – zaznaczył prezes.
Bloober Team jest na końcowym etapie prac nad grą „Silent Hill 2”, poinformował prezes Piotr Babieno.
„Aby osiągnąć pozycję lidera horroru w grach musimy stworzyć rozpoznawalną grę, stąd 'Silent Hill 2′. Jesteśmy na końcowym etapie prac nad tytułem. W najbliższym czasie pojawią się kolejne materiały marketingowe, w tym data premiery i platformy, na które tytuł się pojawi” – powiedział Babieno podczas konferencji prasowej.
Dodał, że spółka jest „bardzo zadowolona” z osiągniętego efektu.
„Znamy projekcje potencjalnych recenzji. Wierzę, że tytuł pozwoli powiedzieć, że Bloober Team przechodzi do wyższej ligi, gdzie realizuje tytuły na kilka-kilkanaście milionów sprzedaży. 'Silent Hill 2′ otwiera nową erę i nie boimy się powiedzieć 'sprawdzam'” – wskazał prezes Bloober Team.
Bloober Team chce realizować budżety produkcyjne na poziomie „gier AAA-„, poinformował prezes Piotr Babieno. Dodał, że „Projekt G” jest w preprodukcji, a „Projekt H” we wczesnej fazie koncepcyjnej.
„Idziemy w wyższe budżety AAA-, ale nie wchodzimy w takie poziomy, gdzie gdyby podwinęła nam się noga, to oznaczałoby śmierć dla studia” – powiedział Babieno podczas konferencji prasowej.
Kolejnym po „Silent Hill 2” realizowanym projektem jest własne IP, które ma wykorzystać know how studia w ramach współpracy z Private Division (wydawcą). Jak wskazał prezes, Bloober Team nie przewiduje „negatywnych sytuacji” ze strony wydawcy, ale „jakby co, studio jest zabezpieczone”.
„Chcemy pokazać, że zrobimy własny, duży tytuł trafiający do dużej grupy odbiorców, oferujący horror i akcję. Pracujemy jednocześnie nad preprodukcją kolejnego, nowego tytułu (’Projekt G’), do którego przechodzi zespół dotychczas pracujący nad 'Silent Hill 2′. Projekt H jest we wczesnej fazie koncepcyjnej” – wyjaśnił Babieno.
Projekty współtworzone w ramach marki Broken Mirror to „Projekt M” (z Draw Distance, na Nintendo, pierwsze informacje mają zostać opublikowane w tym roku); „Projekt I” z Play with Fire (VR o oparciu o bardzo znane IP); kolejny projekt to współpraca z polskim deweloperem i Skybound (jest szansa na więcej informacji o tytule w tym roku); a następny projekt jest oparty „o bardzo znane IP z Hollywood”, wymienił prezes.
„Do 2027 chcemy stać się światowym liderem horroru w grach. Każdy kolejny projekt ma wprowadzać nas do zupełnie innej ligi” – podsumował Babieno.
Bloober Team prowadzi „rozpoznawcze” rozmowy z partnerami potencjalnie zainteresowanymi inwestycją w producenta gier, poinformował prezes Piotr Babieno.
„Są rozmowy z partnerami branżowymi, którzy chcą być naszymi akcjonariuszami lub wręcz wiodącymi inwestorami. Prowadzimy je rozpoznawczo, gdyż niezależność wizji jest podstawą naszej strategii. Mamy gości, którzy będą nas wizytować w maju i czerwcu, ale przede wszystkim skupiamy się, by jak najlepiej zrealizować strategię” – powiedział Babieno podczas konferencji prasowej.