Intel Corporation zainwestuje ok. 20 mld zł w Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników w Miękini pod Wrocławiem – jest to największa inwestycja branży high-tech w tym regionie Europy oraz największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna (BIZ) w historii Polski, podała Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH), odpowiedzialna za przygotowanie inwestycji wraz z Agencją Rozwoju Przemysłu (ARP).
Inwestycja Intela w Miękini koło Wrocławia będzie czynnikiem przyciągającym kooperantów i kolejne inwestycje w otoczeniu, uważają CEO Intela Pat Gelsinger i premier Mateusz Morawiecki.
„Zakład pomoże nam sprostać zapotrzebowaniu całego świata na najbardziej zaawansowane technologie. […] Będziemy zaczynali inwestycją sięgającą 4,6 mld USD. To jest magnes dla kolejnych inwestycji, które będą powstawały w otoczeniu” – powiedział Gelsinger podczas konferencji prasowej we Wrocławiu.
„To wielki moment nie tylko dla Polski, ale też element strategii jednej z największych technologicznie firm świata, która ma na celu budowę nowych mocy w produkcji półprzewodników, chipów i układów scalonych. Na niewielu inwestycjach zależało mi [tak bardzo], jak na tej, choć na wszystkich mi zależy. Jest inwestycją absolutnie szczególną. To najbardziej zaawansowane technologie, które będą przyciągały kooperantów” – dodał Morawiecki.
W zakładzie zatrudnienie znajdzie ponad 2 tys. pracowników, głównie wysoko wykwalifikowanych specjalistów i inżynierów w ramach produkcji, natomiast całość przedsięwzięcia – działalność inwestora oraz jego kooperantów – wygeneruje co najmniej 10 tys. nowych miejsc pracy.
„Wybór Polski jako miejsca inwestycji i jednocześnie budowy kluczowego elementu europejskiej branży półprzewodników nie jest przypadkowy. To dowód nie tylko wyjątkowej atrakcyjności inwestycyjnej naszego kraju, jego bezpieczeństwa, ale też doskonale działającego systemu wsparcia inwestorów” – powiedział prezes PAIH Paweł Kurtasz, cytowany w komunikacie.
„Fabryka Intela to coś więcej niż tylko kolejna inwestycja. To projekt, który może być impulsem do zrewolucjonizowania polskiej gospodarki – otwarcie nowego rozdziału w historii naszego przemysłu. Dlatego Agencja Rozwoju Przemysłu dołożyła wszelkich starań, by nie wypuścić tej szansy z rąk” – powiedział wiceprezes ARP Krzysztof Michalski.
Inwestycja Intel Corporation zwiększy odporność łańcuchów dostaw produktów o strategicznym znaczeniu dla gospodarki, włączy polską gospodarkę do globalnego łańcucha dostaw w najbardziej dynamicznej branży technologicznej. Unia Europejska (UE) zamierza do końca 2030 r. zwiększyć swój udział w globalnej produkcji półprzewodników do 20%. Inwestycja Intela będzie jednym z kluczowych ruchów, które pozwolą ten cel osiągnąć, podkreślił PAIH.
„To pierwsza tego typu inwestycja w Europie, więc walka o nią była trudna i długa. Intel obecny jest w naszym kraju od 30 lat. Odnosi sukcesy dzięki doskonałej kadrze specjalistów i inżynierów, z której słynie Polska. Jednak inwestycję tak wielkiego kalibru poprzedzają zawsze bardzo szczegółowe analizy konkurencyjnych ofert z różnych krajów. Dzięki naszym staraniom Polska zdała ten egzamin najlepiej, mimo że konkurencja była naprawdę silna. Cieszymy się że mogliśmy mieć wkład w budowę nowej, niezwykle nowoczesnej branży w Polsce. Liczymy, że będzie to początek prawdziwego boomu inwestycyjnego na Dolnym Śląsku, a kolejni giganci technologiczni pójdą w ślady Intela i będą inwestować jeszcze częściej w Polsce” – powiedział managing director w Departamencie Inwestycji PAIH Marcin Fabianowicz.
Intel należy do czołówki światowych producentów w branży półprzewodnikowej. Procesory, które powstają z wykorzystaniem technologii rodem z Doliny Krzemowej są niezbędne w produkcji dla wszystkich sektorów branży elektronicznej – od podstawowego sprzętu AGD, aż po najbardziej zaawansowane komputery.