Obecnie jeden na trzech Polaków załatwia przez internet sprawy urzędowe. Wśród osób z wyższym wykształceniem robi to już ponad połowa obywateli. Wraz z osiąganiem pełnoletności przez kolejne pokolenia korzystające z technologii, popularność cyfrowych platform urzędowych będzie systematycznie wzrastać.
Przedstawiciele sektora publicznego zdają sobie z tego sprawę i coraz częściej decydują się na nowoczesne rozwiązania IT. Aplikacje administracji publicznej mogą być przyjazne dla użytkownika i ułatwiać komunikację na linii obywatel – instytucje. Są kluczowe dla cyfrowej transformacji sektora, ale aby spełniać swoją rolę muszą działać stabilnie i być szybko dostosowywane do zmieniających się potrzeb użytkowników.
Pozytywny „user-experience” obywatela
Niemal wszyscy użytkownicy Internetu (99%) w Polsce korzystają z sieci Wi-Fi, za pomocą smartfonów, tabletów czy laptopów. Są przyzwyczajeni do używania aplikacji mobilnych, które są intuicyjne w obsłudze i dostosowane do możliwości smartfonów. 8 na 10 internautów korzysta z usług bankowych online. Użytkownicy oczekują, że łatwość obsługi, znana ze sklepów internetowych czy platform streamingowych, będzie dostępna również w serwisach rządowych. Aplikacje dla obywateli mogą nie tylko znacznie usprawnić dostęp do usług publicznych i zwiększyć efektywność administracji, ale też poprawić interakcję między obywatelami a instytucjami publicznymi.
Popularność pobranej już ponad 10 mln razy od kiedy jest dostępna aplikacji mObywatel, pokazuje, że użytkownicy oczekują od administracji nadążania za trendami społecznymi i zmianami. Obywatele przyzwyczajeni do mobilnych zakupów, zamawiania posiłków czy taksówki przy użyciu telefonu chcą móc z taką samą łatwością składać wniosek w urzędzie czy rozliczać PIT.
Miliony użytkowników – wyzwanie dla płynności działania
Podstawowym wyzwaniem, jakie staje przed twórcami aplikacji dla sektora publicznego, jest ich skalowalność. Muszą one być dostępne dla wszystkich obywateli państwa czy danego regionu, a więc dostosowane do dużej liczby użytkowników. Załatwianie spraw urzędowych, takich jak rozliczanie PIT-ów czy składanie podań o zasiłki, czy dodatki, często jest sezonowe, więc wskazane jest, żeby serwisy rządowe były na to przygotowane. Dlatego coraz częściej sektor publiczny decyduje się na korzystanie z rozwiązań chmurowych. Gdy większa liczba obywateli korzysta w danym momencie z aplikacji, chmura umożliwia zwiększenie mocy obliczeniowej, aby szybko obsłużyć wszystkie zapytania. Infrastrukturę można później z powrotem „zmniejszyć” do stałego poziomu, nie ma więc konieczności utrzymywania jej „na zapas”.
Szybkie wprowadzanie zmian – odpowiedź na potrzeby obywateli
Centralny Ośrodek Informatyki organizuje w dniach 21-22 października hackathon mHack, podczas którego studenci będą mieli za zadanie opracowanie innowacyjnego pomysłu na nową funkcję w aplikacji mObywatel 2.0. Modyfikacje funkcji aplikacji w odpowiedzi na opinie użytkowników to dzisiaj standard w sektorze e-commerce czy bankowości elektronicznej. Dlatego ważne by również serwisy administracji były w stanie szybko wprowadzać zmiany funkcjonalności. Takie reagowanie na potrzeby użytkowników ułatwia konteneryzacja. Bazujące na niej środowisko pozwala programistom na sprawne wprowadzanie modyfikacji. Dzięki niej nowe funkcje mogą być łatwo aktualizowane, testowane i wdrażane.
W Polsce cyfryzacja sektora publicznego jest powyżej średniej dla regiony Europy Środkowo -Wschodniej. Aplikacje przyjazne dla obywatela są kluczowym elementem procesu digitalizacji administracji. Rosnąca popularność załatwiania spraw urzędowych przez Internet wymaga wdrażania nowoczesnych rozwiązań IT.