Paweł Waszak, CEO Dark Point Games, w rozmowie z ISBtech o planach co do Achillesa i rozwoju obu tytułów spółki w tym uniwersum oraz postępach przy „Brightness”.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Dark Point Games działa spokojnie i konsekwentnie. Tymczasem wewnątrz spółki toczy się intensywna praca nad kilkoma projektami. Jak wygląda dziś Wasza codzienność?

Z zewnątrz możemy sprawiać wrażenie spokojnie działającej, niewielkiej firmy, ale nasza codzienność to bardzo intensywny i wymagający proces. Przy zespole liczącym niespełna 20 osób równoległa praca nad trzema projektami to duże wyzwanie — i coś, z czego jesteśmy naprawdę dumni. Wspieramy Achilles: Legends Untold nowymi aktualizacjami, rozwijamy Achilles: Survivor w formule Early Access, a jednocześnie prowadzimy zaawansowane prace nad Brightness — naszym największym i najbardziej ambitnym projektem. Mimo skali działań udaje się nam zachować tempo i jakość, właśnie dzięki zaangażowaniu i doświadczeniu zespołu.

Zespół DPG pracuje równolegle nad trzema grami, pozostając jednocześnie stosunkowo niewielką strukturą. Jak udaje się Wam zachować balans i skuteczność przy tylu równoległych zadaniach?

Dzięki naszej strukturze Premium Indie i podejściu self‑publishingowemu udało się nam zbudować model, w którym mały zespół może realizować bardzo ambitne cele. W spółce naprawdę dużo się dzieje — równolegle prowadzimy trzy projekty, każdy na innym etapie produkcyjnym. Taki układ pozwala nam elastycznie rozkładać zasoby, minimalizować przestoje i utrzymywać ciągłość działań. Jak na studio tej wielkości to bardzo intensywny rytm pracy, ale udaje się go utrzymać dzięki dobrej organizacji i ogromnemu zaangażowaniu zespołu.

Achilles: Legends Untold to gra, która wciąż żyje – mimo że od premiery minęło już kilkanaście miesięcy. Jakie znaczenie ma dla Was jej dalszy rozwój?

Achilles: Legends Untold okazało się naszą wizytówką – zdobyło 79% pozytywnych recenzji na Steamie i wciąż przyciąga graczy, także po premierach konsolowych. Regularne aktualizacje, takie jak dodanie „amuletów” i usprawnienie wersji na starsze konsole, pozwalają nam utrzymać sprzedaż w długim ogonie — to świadomy, strategiczny model.

Achilles: Survivor ukazał się w formule Early Access. Co możecie powiedzieć o jego dalszym rozwoju i miejscu w ekosystemie marki Achilles? Czy planujecie dalsze gry w tym uniwersum?

Achilles: Survivor to dla nas ważny krok w rozwoju marki. Chcieliśmy sprawdzić, jak gracze odbiorą bardziej zręcznościową, dynamiczną formę w tym samym uniwersum. Dotychczasowy odbiór jest bardzo pozytywny, a Early Access daje nam możliwość iteracyjnego podejścia – zbierania feedbacku i dopracowywania gry przed finalną premierą, którą planujemy na drugą połowę roku.

Jeśli chodzi o samo uniwersum Achillesa – mamy do niego ogromny sentyment i nie traktujemy go jako zamkniętego rozdziału. Wręcz przeciwnie – widzimy w nim potencjał do dalszego rozwoju, zarówno w kierunku narracyjnym, jak i gameplayowym. Chcemy, żeby ta marka żyła, ewoluowała i z czasem obejmowała kolejne formy – czy to gry, czy może inne formaty.

W oficjalnych komunikatach informowaliście o pracach nad projektem Brightness – największym i najbardziej ambitnym tytułem w historii studia. Co możecie dziś zdradzić na jego temat?

Brightness to naturalny krok naprzód — survival z otwartym światem, tworzony na Unreal Engine 5, z unikalnymi mechanikami światła i zarządzaniem światem gry po stronie serwera (server-side world management), co pozwala zapewnić spójność i bezpieczeństwo rozgrywki. Chcemy zaoferować coś większego, bardziej angażującego i technologicznie zaawansowanego, a zapowiedź Early Access planujemy na drugą połowę 2025 roku.

Czym Brightness różni się od Waszych dotychczasowych projektów – zarówno jeśli chodzi o koncepcję, jak i podejście do produkcji?

Brightness to pierwszy tytuł w świecie survivalowym – zamiast linearnych misji mamy otwarty świat i mechaniki oparte na świetle jako broni. Przechodzimy z UE4 używanego przy Achilles – do UE5+Lumen, co umożliwia nam bardziej realistyczne efekty świetlne. Wykorzystujemy też nasze autorskie technologie: GAIA, IDWD i Serwer Światów.

Jaką rolę ma odegrać Brightness w długoterminowej strategii DPG? Czy to
początek nowego etapu w rozwoju spółki?

Dla nas Brightness to przede wszystkim krok w stronę większej skali produkcyjnej – to projekt, który rozwijamy zupełnie inaczej niż poprzednie tytuły. Budujemy nowe kompetencje, poszerzamy narzędzia, wzmacniamy zespół. To nie jest tylko większa gra – to fundament, na którym chcemy oprzeć kolejne lata działalności. Mamy ambicję tworzyć tytuły, które będą rozpoznawalne nie tylko z uwagi na tematykę, ale i jakość. Brightness jest początkiem tej drogi.

epoint
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze