Tempo rozwoju aplikacji biznesowych nigdy nie było tak zawrotne jak dziś. Takie otoczenie sprawia, że przedsiębiorcy muszą wybierać narzędzia zapewniające skalowalność i zwinność w realizacji projektów biznesowych. Analitycy z firmy ABI Research podkreślają, że technologia konteneryzacji jest obecnie kluczowym elementem strategii cyfrowej każdej organizacji. Takie dane nie dziwią. Konteneryzacja pozwala na szybsze i bardziej elastyczne wdrażanie aplikacji, co jest kluczowe w dynamicznie zmieniającym się środowisku biznesowym.
Już w 2022 roku Gartner przewidywał, że ponad 75 proc. globalnych organizacji będzie uruchamiać aplikacje kontenerowe w środowisku produkcyjnym. Potwierdzają to dane Statista, według których w latach 2017-2022 użycie technologii kontenerowych wzrosło o ponad 300 proc. Co ciekawe, za ten wzrost odpowiadają przede wszystkim duże organizacje. Firma podaje także, że w 2022 roku 93 proc. dużych i średnich firm korzystało z Kubernetes lub podobnych platform, a liczba deweloperów wykorzystujących je w swojej pracy przekroczyła w tym samym roku 5,6 mln na całym świecie.
Co równie istotne, Gartner przewiduje, że do 2027 r. ponad 90 proc. globalnych organizacji będzie używać w środowisku produkcyjnym aplikacji opartych o konteneryzację.
Mimo powszechności Kubernetesa i innych technologii kontenerowych oraz wykorzystywania ich w zasadzie w każdym obszarze – począwszy od zastosowań lokalnych, poprzez chmurę publiczną, prywatną i hybrydową, a kończąc na rozwiązaniach mieszanych – wiele organizacji nie posiada odpowiednio wykwalifikowanej kadry, administratorów do ich zarządzania. Według danych Statista – dla 95 proc. respondentów wybór, jak i wdrożenie platformy kontenerowej oraz narzędzi wykorzystywanych w ramach metodyki DevOps stanowi w dalszym ciągu spore wyzwanie. To samo stwierdza Gartner – 75% inicjatyw DevOps kończy się porażką – mówi Piotr Zaborowski, managing consultant w Polcom.
Narzędzie pod każdą platformę
Najpopularniejszym rozwiązaniem w obszarze skalowania, orkiestracji i zarządzania skonteneryzowanymi aplikacjami jest platforma Kubernetes. Jako narzędzie zbudowane w modelu open-source, można je uruchomić w dowolnym środowisku chmurowym – bez znaczenia, czy będzie to chmura prywatna, hybrydowa, czy publiczna. Rozwiązanie wyposażone jest w przydatne funkcjonalności takie jak skalowanie automatyczne, obsługa awarii, logowanie oraz wsparcie dla różnych rozszerzeń i dodatkowych komponentów.
Jednocześnie 32 proc. szefów działów IT – zgodnie z danymi Statista – doświadcza niekompatybilności Kubernetes z wykorzystywaną platformą informatyczną. Rozwiązaniem może być przejście na model usługowy, w którym to po stronie partnera chmurowego stoi zadanie zapewnienia najnowszych rozwiązań technologicznych oraz ciągłości działania infrastruktury IT.
Widzimy obecnie spore zainteresowanie naszą usługą Polcom CaaS, czyli modelem udostępniania gotowej platformy Kubernetes w chmurze. W jej ramach zapewniamy kompleksowe środowisko przeznaczone do uruchamiania, skalowania i zarządzania kontenerami. Niewątpliwą zaletą rozwiązania jest to, że jako zespół specjalistów czuwamy nad ciągłością działania infrastruktury oraz udostępniania funkcjonalnej platformy, dzięki czemu klienci mogą skupić się na tym, żeby w pełni wykorzystać potencjał środowiska chmury dla swojego biznesu, czerpiąc wymierne korzyści ze jego skalowalności i elastyczności dającej możliwości szybkiego rozwijania i wdrażania nowych projektów. Żartobliwie mówi się o Kubernetes, że to „system operacyjnych dla chmury” – i chyba coś w tym jest – stwierdza Piotr Zaborowski.
Usługa CaaS umożliwia dostęp do oprogramowania open-source służącego do automatyzacji wdrażania, skalowania i zarządzania skonteneryzowanymi aplikacjami. Ponadto zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, obejmujące izolację kontenerów i zarządzanie dostępem, stanowią skuteczne narzędzia w zapewnianiu ochrony aplikacji przed potencjalnymi zagrożeniami. Jest to niezwykle istotne z uwagi na liczbę ataków hakerskich, która rośnie w lawinowym tempie. Statista podaje, że globalny koszt cyberataków w 2024 roku wyniesie ponad 9 bln USD.
Straty firmy spowodowane przez jeden atak hakerski są szacowane na miliony dolarów. Dlatego zapewnienie jak najwyższego poziomu zabezpieczeń powinno być priorytetem dla każdego dostawcy usług chmurowych – podkreśla Piotr Zaborowski.
Do sposobów najskuteczniejszej ochrony przed atakami wymierzonymi w Kubernetes i zarządzane za jego pomocą aplikacje należą m.in. izolowanie środowisk kontenerowych czy zarządzanie dostępem w myśl polityki zero-trust. Coraz częściej do ochrony zasobów wykorzystuje się algorytmy sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, które zgodnie z danymi Statista potrafią o 92 proc. skrócić czas reakcji na atak i w jak największym stopniu ograniczyć jego zasięg i straty.
Ponadto, wybierając dostawcę usługi CaaS, warto dokładnie zweryfikować, gdzie będą przechowywane nasze dane – czy na terenie Polski, Unii Europejskiej lub poza jej granicami. Co więcej, wraz z wejściem w życie unijnych regulacji, tj. NIS2 oraz DORA, wybór zaufanego partnera w zarządzaniu chmurą obliczeniową i centrum danych staje się kluczowy.
Zaufany i sprawdzony dostawca usług w obszarze chmury obliczeniowej może pomóc spełnić wyśrubowane wymogi określone przez regulatorów rynku. Warto sprawdzić, czy dysponuje on stosownymi certyfikatami świadczącymi o zgodności z najwyższymi standardami branżowymi oraz czy regularnie poddaje się audytom – wskazuje Piotr Zaborowski.
Wsparcie dla sztucznej inteligencji
Kubernetes jest również idealnym rozwiązaniem do budowania rozwiązań AI. OpenAI, firma stojąca za stworzeniem najpopularniejszego LLM (wielkiego modelu językowego), Chat GPT, oparła architekturę właśnie o technologię kontenerową. Kubernetes pozwala skalować obciążenia w zależności od zapotrzebowania oraz optymalizuje alokację zasobów, dzięki czemu obniża koszty i zwiększa wydajność jednostek obliczeniowych.
Ustandaryzowane, niezależne środowisko, a także możliwość korzystania z kilku platform chmurowych, umożliwia rozwijanie modeli AI i ML. Konteneryzacja umożliwia wdrażanie aplikacji na różnych platformach i środowiskach, bez konieczności konfigurowania całej infrastruktury od zera. Co istotne nie trzeba martwić się o zasoby obliczeniowe.