Pierwszy w Polsce robot murarski właśnie kończy pracę na budowie przedszkola w Koronowie. To technologiczny przełom dla polskiego budownictwa – maszyna sterowana z poziomu tabletu przejmuje najbardziej powtarzalne i czasochłonne etapy pracy, pozwalając ludziom skupić się na bardziej wymagających elementach konstrukcji. Dzięki temu cały proces wznoszenia ścian wchodzi w erę automatyzacji, w której człowiek i maszyna pracują ramię w ramię.

Jeszcze niedawno plac budowy był symbolem ciężkiej, fizycznej pracy, gdzie liczyła się głównie siła mięśni. Dziś, murarze zamiast kielni trzymają w dłoniach tablety, za pomocą których sterują robotami  murarskimi WALLTER (skrót: WLTR) opracowanymi przez firmę wienerberger. W listopadzie ruszyła pierwsza w Polsce realizacja, w której człowiek i maszyna współpracują przy wznoszeniu ścian i sygnał, że era zrobotyzowanego budownictwa właśnie się zaczyna.

Od laboratorium do placu budowy – jak działa WLTR?

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda prosto: robot podnosi jednocześnie dwie cegły, nakłada na nie pianoklej, układa na ścianie i przechodzi do kolejnego elementu. W rzeczywistości za tym prostym ruchem stoi skomplikowany system czujników, kamer i oprogramowania, które analizują otoczenie i precyzyjnie sterują każdym etapem pracy. WLTR waży blisko 2,5 tony, a jego ramię potrafi unosić elementy o wadze do 120 kilogramów. Robot sam rozpoznaje położenie palet i materiałów, oblicza miejsce ułożenia kolejnej cegły i wykonuje ruch z dokładnością, jakiej nie da się osiągnąć ręcznie. Tempo pracy robota wraz z operatorem i pomocnikiem odpowiada wydajności pięcioosobowej brygady murarzy, przy zachowaniu powtarzalności i pełnej kontroli jakości.

Naszym celem było stworzenie narzędzia, które poradzi sobie nie tyle w laboratorium, co w warunkach prawdziwej budowy – tam, gdzie jest kurz, nierówne podłoże i zmienna pogoda. WLTR jest do tego dostosowany i zachowuje pełną dyspozycyjność i dokładność działania – mówi Matej Jurecka, Key Account Manager of robotic masonry w firmie GreenBuild.

To właśnie możliwość stosowania robota WLTR w realnym, mało sprzyjającym środowisku czyni go jednym z najbardziej zaawansowanych robotów budowlanych w Europie, co potwierdza zdobycie przez projekt drugiego miejsca w konkursie euRobotics Technology Transfer Award 2024, nagradzającym najbardziej udane transfery technologii z laboratoriów do przemysłu.

Polska dołącza do krajów, w których murują roboty

Firma wienerberger, która jako pierwsza wprowadziła i rozwija tę technologię, dysponuje obecnie siedmioma robotami pracującymi na budowach w Europie. Do tej pory z pomocą maszyn zrealizowano 46 inwestycji w Czechach, na Słowacji, Węgrzech i w Wielkiej Brytanii.  Polska realizacja w Koronowie to pierwszy krok w kierunku wprowadzenia robotyzacji do krajowego sektora budowlanego na szeroką skalę.

Na miejscu działają dwa dwuosobowe zespoły (operator i pomocnik) wspierane przez dwa roboty, które wymurują około 600 m² ścian z planowanych 800 w osiem dni. Dla porównania – przy tradycyjnej metodzie z użyciem pianokleju Dryfix czteroosobowa ekipa potrzebowałaby na to co najmniej 11 dni roboczych.

Dzięki robotowi WLTR etap wznoszenia ścian przedszkola zakończy się po dziewięciu dniach roboczych, przy zachowaniu pełnej jakości i precyzji. Naszym celem jest, by roboty murujące stały się naturalnym elementem polskich budów – po to by realnie wspierać ludzi. Kolejnym etapem będzie integracja robota z systemami modelowania informacji o budynku (BIM), co pozwoli jeszcze lepiej planować prace i zwiększać wydajność na placu budowy – mówi Mirosław Rzeszutko, Head of Product Management w firmie wienerberger.

Nowy wymiar pracy na budowie

Robotyzacja murarstwa to coś więcej niż technologiczna ciekawostka – to odpowiedź na kluczowe wyzwania rynku: brak rąk do pracy, presję kosztową i potrzebę zwiększenia efektywności. WLTR pokazuje, że automatyzacja może współistnieć z ludzkim doświadczeniem, tworząc nowy model pracy oparty na precyzji, danych i bezpieczeństwie. To realny krok w stronę przemysłu 5.0, w którym człowiek i maszyna działają w jednym rytmie – z korzyścią dla całego sektora.

epoint
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze