Optymalna architektura aplikacyjna w firmie w 4 sugestiach

Two colleagues looking at a computer and discussing business.

Na rynku pojawia się coraz więcej nowych technologii, które są wykorzystywane dosłownie wszędzie i w każdej branży: od biur po hale produkcyjne. Ich wdrożenie wymaga jednak często wprowadzenia zupełnie innego modelu biznesowego, który może oznaczać albo całkowitą zmianę podejścia biznesowego, albo po prostu adaptację nowych technologii. Bardzo ważne jest, aby w perspektywie cyfrowej transformacji nie zaopatrzyć się tylko w jedną innowację technologiczną.

Należy mieć na uwadze fakt, że cyfrowy ekosystem organizacji potrafi być bardzo złożony: większość procesów biznesowych przenika i obejmuje różne działy i osoby, a także korzysta z różnych źródeł danych i baz. Naturalnym jest więc, że kiedy rozpoczniemy cyfryzację jednego obiegu czy procesu, wszystkie te zależności o sobie przypomną i pociągną konieczność bardziej kompleksowego spojrzenia i planowania zmian w dłuższej i szerszej perspektywie.

  1. Nowa rola działów IT

Osoby odpowiedzialne za rozwój biznesu muszą zadać sobie pytanie, jak chcą wykorzystać nowinki technologiczne i opracować strategię ich wdrożenia. Praktyka pokazuje jednak, że sam plan to za mało – najważniejsze jest wprowadzenie go w życie. Wg raportu Gartnera z 2013 tylko 10% przedsiębiorstw było w stanie skutecznie egzekwować swoją strategię digitalową. Dla reszty jest to
poważny problem, za które rozwiązanie stają się odpowiedzialne departamenty IT.

To pokazuje nową rolę działów IT, które w dobie digitalizacji stają się partnerem biznesu i aktywnie wspierają zarządy w egzekwowaniu strategii biznesowej przedsiębiorstwa, jak również wdrażaniu dobrych praktyk w organizacji poprzez dostarczanie aplikacji biznesowych i ich dostosowywanie do zmieniających się potrzeb.

2. Pace–Layered Application Strategy

Wychodząc naprzeciw tym wyzwaniom, firma badawcza Gartner zaproponowała model Pace-Layered Application Strategy wyodrębniający trzy filary zdrowej architektury IT i klasyfikujący systemy informatyczne według strategii postępowania: Systems of Record, Systems of Differentiation i Systems of Innovation.

Systems of Record

Systemy core’owe, podobnie jak oprogramowanie finansowo-księgowe czy popularne ERPy, są typowym przedstawicielem kategorii Systems of Record. Ich podstawową rolą jest stabilna i wydajna obsługa najważniejszych, kluczowych procesów w przedsiębiorstwie. Z punktu widzenia typologii zaproponowanej przez Gartnera błędem jest oczekiwanie od nich wybitnej elastyczności czy łatwości i szybkości wprowadzania zmian. Choćby z tego powodu, nie są one w stanie i nie powinny w pełni zaspokajać wszystkich potrzeb nowoczesnego przedsiębiorstwa.

Systems of Differentiation

Systems of Differentiation to rozwiązania, które wspierają procesy specyficzne dla danej organizacji. Takie, które mają olbrzymie znaczenie biznesowe, podlegają stałemu rozwojowi i szlifowaniu, świadczą o przewadze konkurencyjnej, doskonałości procesowej organizacji. Przykładem są systemy obsługi poszczególnych grup produktowych. Niekiedy budowane przy pomocy zewnętrznych dostawców, czasem za pomocą zasobów wewnętrznych. Priorytetem niemal zawsze jest elastyczność samego systemu lub przynajmniej takiej organizacji pracy wokół niego, by
zmiany mogły być szybko wprowadzane.

Systems of Innovation

I wreszcie „dzieci cyfrowej transformacji”, czyli Systems of Innovation. Powstają jako odpowiedź na nowe technologie, szanse biznesowe i strategie (np. wprowadzenie nowej grupy produktowej).
Bardzo często system i wymagania powstają równocześnie i ciągle się zmieniają. To pole do popisu dla metodyk zwinnych, paradygmatu DevOps i platform no-code/low- code typu RAD (Rapid
Application Development).

Te ostatnie, takie jak WEBCON BPS, powodują, że rozwiązania, także te o krytycznym znaczeniu dla biznesu, jesteśmy w stanie dostarczać szybciej, łatwiej utrzymywać, ale przede wszystkim radzić sobie z wszechobecnymi zmianami – niezależnie, czy pojawią się one w trakcie budowy i wdrożenia czy na etapie wykorzystania aplikacji biznesowych. Niski próg wejścia powoduje, że dużo łatwiej jest również skalować zasoby działu IT i poradzić sobie z rotacją.

Według Gartnera do 2020 r. co najmniej 50% nowych aplikacji LOB (Line of business) tworzonych będzie za pomocą platform RAD. Problemem wielu firm jest fakt, że skupiają się jedynie na System of Records, które nie są jednak w stanie samodzielnie zagwarantować przewagi konkurencyjnej. Gartner zwraca uwagę, że w 2010 r. inwestycje w Systems of Records pochłonęły 90% budżetów IT, a systemy Differentation i Innovation odpowiednio 9% i 1%. Prognozy dla roku 2020 r. zmieniają alokację do odpowiednio 50%, 35% i 15%.

3. Platformy bez kodowania

Skuteczna implementacja modelu Pace–Layered Application Strategy wymaga jednak możliwości ciągłego reagowania na zmiany, co sprawia, że ​​gotowe rozwiązania są niewystarczające.
Wspomniane wcześniej platformy RAD są rozwinięciem powstałej około trzydziestu lat temu idei no-code/low-code. Główna różnica dotyczy możliwości, jakie oferują. Kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu systemy RAD upraszczały tworzenie tylko bardzo prostych rzeczy. Obecnie potencjał technologiczny i spektrum praktycznych możliwości zastosowania są znacznie większe.

„Platformę no-code można sobie wyobrazić jako zestaw klocków Lego. Bardziej rozbudowane systemy mają tych klocków więcej, inne mogą mieć mniej. Zamiast kodować aplikacje, możemy je
tworzyć za pomocą przeciągania, upuszczania i wybierania opcji. Platformy tej klasy pozwalają stworzyć logikę aplikacji, obliczeń i formularzy; okiełznać zasady przekazywania zadań pomiędzy
użytkownikami oraz zaprojektować przyjazny dla nich interfejs – tłumaczy Łukasz Wróbel, Chief Business Development Officer, SVP w spółce WEBCON.

4. Możliwości RAD

Ekspert zaznacza też, że tak budowane systemy są najczęściej dostępne zarówno z poziomu przeglądarki internetowej, jak i z urządzeń mobilnych. Można je w prosty sposób integrować z innymi
narzędziami informatycznym wykorzystywanymi w firmie – np. z systemem ERP, księgowym czy kadrowym, komunikatorami, skrzynkami mailowymi. Obsłużą również digitalizację czy rozpoznawanie dokumentów.

W dzisiejszych czasach platformy RAD stały się silniejsze niż kiedykolwiek, a najlepsze z nich pozwalają działom IT dostarczać skalowalne rozwiązania klasy korporacyjnej i biznesowej, bez
potrzeby kodowania. Dzięki możliwości szybkiego dostarczania aplikacji biznesowych, organizacje zyskują większą kontrolę nad swoimi procesami biznesowymi, lepszą koordynację działań i
efektywniejsze wykorzystanie informacji. Krótko mówiąc, jeśli jesteś w stanie dostarczać i adaptować nowoczesne rozwiązania zgodnie z dynamicznie zmieniającymi się oczekiwaniami biznesu – jesteś na najlepszej drodze do zostania liderem w swojej branży. Według Gartnera do 2020 r. co najmniej 50% nowych aplikacji LOB (Line of business) tworzonych będzie za pomocą platform RAD.

epoint