W Polsce dostępne jest już najnowsze rozwiązanie Google, Tryb AI, pozwalający na zadawanie bardziej wielowątkowych pytań. Jak wpłynie to na zwyczaje użytkowników Internetu i ruch na stronach internetowych? Dostępne od około roku przeglądy AI (AI Overwievs) już przyczyniły się do spadku liczby przejść na strony z wyników wyszukiwania aż o 34,5 proc. Co ta rewolucja oznacza dla firm i co liczy się w Internecie w erze sztucznej inteligencji, komentuje ekspert z dziedziny budowania marek i psychologii konsumentów.
Google rozszerzył dostępność swojego nowego Trybu AI na kolejne kilkadziesiąt języków i krajów, w tym Polskę. To zaawansowana wersja wyszukiwarki Google, pozwalająca na zadawanie bardziej złożonych pytań, które sztuczna inteligencja dzieli na podtematy i wyszukuje wszystkie jednocześnie, podpierając odpowiedzi linkami do źródeł. Pozwala na wyszukiwanie tekstem, głosem i obrazem. Google zastrzega, że cały czas pracuje nad ulepszaniem swojej sztucznej inteligencji.
Wyszukiwarka jako aystent myślenia – to koniec ery słów kluczowych?
Według dostępnych analiz przeglądy AI od Google (AI Overwievs), udostępnione użytkownikom jesienią 2024 r., a w Polsce dostępne od marca bieżącego roku, spowodowały spadek liczby przejść z wyników wyszukiwania na strony internetowe aż o 34,5 proc.
Co zmieni tryb AI w Google? Już 96 proc. polskich internautów korzysta z tej wyszukiwarki. Odpowiem więc jednym zdaniem: zmieni się wszystko. Nie mówimy już o aktualizacji algorytmu, ale o rewolucji poznawczej. AI nie tylko porządkuje wyniki wyszukiwania, ono rozumie intencje użytkownika, interpretuje kontekst i syntetyzuje odpowiedzi. W efekcie wyszukiwarka przestaje być narzędziem do szukania, a staje się asystentem myślenia. Dla marek to oznacza całkowitą zmianę logiki komunikacji. Dotychczas optymalizowaliśmy treści pod słowa kluczowe, a teraz musimy optymalizować je pod zrozumienie semantyczne. To, co liczy się w erze AI, to nie pozycja w wynikach wyszukiwania, ale to, czy nasze treści znajdą się w odpowiedzi generowanej przez model językowy (a tutaj otwiera się również nowa era dla mediów społecznościowych, w szczególności YouTube’a). Tryb AI w wyszukiwarce nie tylko skraca drogę od pytania do odpowiedzi, przede wszystkim skraca też dystans między marką a decyzją konsumenta. I właśnie dlatego ta zmiana jest tak fundamentalna – mówi Kacper Osiecki, CEO Enyo i pomysłodawca marketingowego powerhouse By The People Group.
Inwestycje w AI i analitykę – nowe podejście do komunikacji
By The People Group to marketingowy powerhouse, zrzeszający agencje z branż szeroko pojętej komunikacji oraz kreatywnej. Zapewnia wszystkim członkom dostęp do narzędzi i rozwiązań trudno dostępnych dla większości małych agencji, m.in. do ekosystemów AI, wsparcia analitycznego i strategicznego. Tylko w tym roku co trzecia złotówka z zysku została przeznaczona na rozwój technologii zwiększających potencjał kreatywny i operacyjny zespołów. Grupę tworzy obecnie ponad 150 osób. Obsługuje ona blisko 30 klientów i realizuje ponad 500 projektów rocznie w Polsce oraz na rynkach międzynarodowych.