Grupa AB widzi „unikalny okres w branży i w Polsce”, a przed sobą bardzo dużo kierunków rozwoju. Chce wykorzystać je w maksymalnym stopniu, poinformował prezes Andrzej Przybyło. Polska jest nadal rynkiem w początkowej fazie rozwoju w percepcji Apple i Grupa AB ocenia, że duże akceleratory wzrostu sprzedaży Apple w Polsce są jeszcze przed spółką, jako największym regionalnym dystrybutorem marki, dodaje.
„Kierunków rozwoju mamy bardzo dużo. Zarówno organicznego wzrostu, jak i wzrostu na zasadzie trendów technologicznych czy wydatków, które się w tej chwili przed Polską i całym regionem rysują . Mamy wiele szans do wykorzystania i jestem przekonany, że my jako AB wykorzystamy je w maksymalnym stopniu” – powiedział Przybyło podczas wideokonferencji.
Podkreślił dobre perspektywy makroekonomiczne Polski i Czech, a także zwiększającą się falę nakładów inwestycyjnych na IT i cyfryzację.
„Bez cyfryzacji i transformacji cyfrowej nie będzie konkurencyjnej gospodarki w przyszłości […]. My jako Polska, Czechy, Słowacja musimy inwestować, […] aby realnie odrabiać dystans do średniej unijnej. Nasze kraje regionu nie mają wyjścia, tylko muszą bardzo mocno przyspieszać finansowaniu IT, aby mieć szansę na konkurencyjną gospodarkę. Niezależnie od wydatków IT per capita, […] są wieloczynnikowe perspektywy dla rynku z IT. Megatrendy światowe typu sztuczna inteligencja, cyberbezpieczeństwo, transformacja cyfrowa w Polsce wspierana przez KPO na poziomie ok. 60 mld zł, ale także mamy trend 'wszystko jako usługa’, cloud, konwergencję technologiczną i rozwój e-commerce. To wszystko będzie wspierane przez nowe regulacje w obszarze cyfryzacji tak jak AI Act. […] generalnie jest dobra bądź bardzo dobra przyszłość przed sektorem IT” – wymienił Przybyło.
Grupa AB widzi takie perspektywy jak zwiększenie wydatków na cyfryzację przedsiębiorstw, wydatki w ramach KPO, publiczne przetargi, infrastrukturalne projekty, realizację kolejnych edycji cyfrowego ucznia, cyberbezpieczeństwo jako kategoria wydatków koniecznych, wymiana sprzętu IT zakupionego w okresie pandemii, realizacja projektów badawczo-naukowych związanych z innowacją AI.
„One się spinają w jedną całość, pokazują, że jest to unikalny okres w naszej branży jak i w Polsce, bo naraz, wiele tych czynników pozytywnych występuje w jednym czasie, co pokazuje długoterminowe szanse rozwoju IT w Polsce i przyspieszenie wyraźnie tego rozwoju w najbliższych latach” – podkreślił Przybyło.
Polska dla Apple to wciąż początkujący rynek
Polska jest nadal rynkiem w początkowej fazie rozwoju w percepcji Apple i Grupa AB ocenia, że duże akceleratory wzrostu sprzedaży Apple w Polsce są jeszcze przed spółką, jako największym regionalnym dystrybutorem marki, poinformował prezes Grupy AB Andrzej Przybyło.
„Odniesienie do średniej zachodniej Europy – nie mówiąc o liderach, gdzie przepaść byłaby jeszcze większa – pokazuje, że potencjał wzrostu [na polskim rynku] jest ogromny. Rynek Apple charakteryzuje się tym, że ma bardzo wysoką lojalność użytkowników. 92% pozostaje przy Apple lub przy kolejnej wymianie, więc rośnie tutaj gwałtownie rynek odtworzeniowy. Każdy kolejny rok buduje nam masę odtworzeniową, gdzie sam proces wymiany sprzętu będzie prowadził do dynamicznego wzrostu rynku. Ciągle powstaje ekosystem Apple, pojawiają się nowe produkty. Ważnym przekazem jest, że Polska jest ciągle rynkiem w początkowej fazie rozwoju w percepcji Apple” – powiedział Przybyło podczas wideokonferencji.
Jak zaznaczył, widać to po bardzo ograniczonej dostępnościwielu usług i produktów typu HomePod, Fitness, News, Apple Care, a przede wszystkim Siri w języku polskim.
„Nie mamy też kampanii reklamowych. Dla Apple ciągle jeszcze nie jest to rynek, w który on sam inwestuje swoimi reklamami, działalnością marketingową, a to oznacza, że potencjał jest ciągle przed nami. Dynamiczne wzrosty, jakie mieliśmy, mogą być jeszcze szybsze w przyszłości, kiedy Apple sam zacznie tutaj inwestować. Do tego dołożymy jeszcze nowości w ekosystemie Apple, czyli to co jest na horyzoncie, Google Vision Pro okulary AR czy AI, nowy budżetowy Macbook” – wymienił prezes.
W jego ocenie, budżetowy Macbook to bardzo ważna informacja, bo będzie skierowany do nowego rodzaju klienta, czyli dzięki temu Apple zdobędzie kolejny rynek, który był do tej pory nie zaadresowany.
„Na horyzoncie jest iPhone Fold. No i – co jest ważne – nowe własne chipsety, które mają jedną cechę: najwyższą wydajność branży. Uurządzenia oparte o te chipsety, czyli PC, laptopy czy smartfony będą miały najwyższą wydajność, jeżeli chodzi o daną kategorię urządzeń. To wszystko powoduje, że patrzymy na przyszłość z dużym optymizmem, bo jest są duże akceleratory wzrostu sprzedaży Apple w Polsce jeszcze przed nami” – stwierdził Przybyło.
Niemniej w minionym okresie Grupa AB zanotowała niekorzystny trend, jeśli chodzi o Apple.
„Cenniki produktów Apple są wyrażone w walutach lokalnych, czyli w złotówce w koronie czeskiej. Umacniająca się złotówka jak i korona czeska sprawiły, że do Polski i Czech, zaczął napływać towar z tzw. eksportu prywatnego. Całe otoczenie związane z cłami spowodowało, że Apple bardzo dużo importował produktów do USA. To też spowodowało braki w dostępności niektórych wybranych modeli w Polsce. I na to jak nałożymy jeszcze efekt braku wsparcia sprzedaży przy umacniającej się złotówce i koronach czeskich oraz z racji tego, że rynki jak Polska, Czechy, są rynkami drugiej fali, czyli nie zawsze otrzymują pełne wolumeny zamówień, to jakby dopełnia takiego słabszego obrazu sprzedaży tych produktów na tych rynkach” – tłumaczył sytuację z I półrocza wiceprezes ds. finansowych Grzegorz Ochędzan.
„Sytuacja z Apple powoli się już wyprostowała, bo wsparcie w końcu nadeszło i mamy już lepsze wolumeny w obecnym kwartale” – podsumował prezes.





























































