Po latach naznaczonych pandemią COVID i kryzysem w branży IT jesteśmy przekonani, że nastąpił czas stabilizacji sektora. Liczymy, że 2026 r. przyniesie nam wzrost i umocnienie na rynkach, poinformował w komentarzu eksperckim dla ISBtech Szymon Bartkowiak, prezes TT PSC, globalnego integratora rozwiązań IT.
Wspierać nas w tym będzie współpraca z międzynarodowymi partnerami, globalnymi dostawcami oprogramowania czy rozwiązań przemysłowych w zakresie systemów OT/IT.
Rok 2025 upłynął nam pod znakiem przyspieszenia ekspansji zagranicznej na wybranych rynkach. W styczniu przejęliśmy niemiecką firmę x-Info Wieland Sacher, co otworzyło nam możliwość rozwoju biznesu wśród wymagających i prestiżowych klientów w regionie.
Zależało nam na wzmocnieniu obecności w Niemczech, gdzie mieliśmy już oddział, zwłaszcza w obszarze specjalistycznych umiejętności i relacji z klientami. I to się udało. W kolejnych miesiącach 2025 r. skoncentrowaliśmy się na uruchomieniu kolejnych biur w Wielkiej Brytanii, Dubaju i Turcji. Łącznie mamy osiem zagranicznych oddziałów TT PSC, poza wymienionymi, także we Francji, Danii, USA i na Tajwanie.
Działamy także w Izraelu, w którym są zlokalizowane najbardziej zaawansowane zespoły R&D firm softwareowych z USA. To dla nas duży potencjał do dalszego rozwoju.
Chcemy ugruntować pozycję TT PSC w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Region Bliskiego Wschodu ma ogromne perspektywy rozwoju i przywiązuje coraz większe znaczenie do cyfrowej transformacji gospodarki oraz przemysłu poszukując i rozwijając innowacyjne technologie.
Na naszych oczach rozgrywa się globalna rywalizacja o prym we wdrażaniu i innowacyjności
rozwiązań technologicznych. Celem krajów regionu Bliskiego Wschodu jest rozwój technologii i danie impulsu inwestycyjnego w sektorze IT.
Wśród wdrażanych rozwiązań są m.in. systemy zarządzania cyklem życia produktu (PLM) oraz sztuczna inteligencja. Widzimy na tych rynkach rosnące zapotrzebowanie na rozwiązanie, które łączą IT, AI i kompetencje przemysłowe: cyfryzację produkcji, automatyzację, analitykę danych oraz modernizację łańcuchów dostaw. W aktywnym otwieraniu się regionu na technologię i know-how rozwiązań upatrujemy naszą szansę na pozyskanie długoletnich parterów i kontraktów.
W Europie zamierzamy rozwijać się głównie w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji oraz krajach skandynawskich. Będziemy umacniać się w takich sektorach jak: przemysł, w tym motoryzacja, lotnictwo, produkcja maszyn, energetyka i sektor obronny. W Polsce zaś liczymy na zlecenia w sektorze publicznym, który jest na ścieżce dynamicznej cyfryzacji. Stawiamy na wdrożenia PLM, m.in. w sektorze obronnym, AI dla przemysłu oraz rozwiązań cyfrowych w zakładach przemysłowych.
Na bieżąco monitorujemy rynki pod kątem potencjalnych przejęć w regionach mających strategiczne znaczenie w rozwoju usług przemysłowych i technologicznych, ale w 2026 r. stawiamy głównie na rozwój organiczny.
Spodziewamy się, że nowy rok będzie kolejnym pod znakiem rewolucji AI. Sztuczna inteligencja to nie są już eksperymenty, ale pełnoskalowy biznes, który staje się integralnym elementem strategii przedsiębiorstw. Firmy dostrzegają też potrzebę inwestycji w edukację pracowników w obszarze AI, tak by móc maksymalizować możliwości zastosowania technologii i zwiększyć jej użyteczność w codziennej pracy.
Sztuczna inteligencja nie jest zagrożona rozwojem innej, konkurencyjnej technologii, ale zagrożone są rozwiązania, które nie rozwijają się szybko w dynamicznie zmieniającym się świecie. Spodziewam się, że czeka nas wyścig rozwiązań, które najlepiej będą odpowiadać na aktualne potrzeby rynku.
