Właściciel platformy do rezerwacji podróży aktywnie inwestuje we wschodzące i rozwinięte rynki Europy Środkowo-Wschodniej, obejmując pozycję lidera na Bałkanach. Szczególnie cieszą spółkę wyniki osiągane w Chorwacji, Grecji i Serbii – średnia wartość transakcji zwiększyła się nawet o dwie trzecie, a skumulowany wzrost sprzedaży na każdym z tych rynków osiągnął dynamikę co najmniej 150 proc. w ostatnich czterech latach.
W swojej strategii na lata 2022-2027 Grupa eSky postuluje, że jej nadrzędnym celem biznesowym jest objęcie pozycji platformy pierwszego wyboru do rezerwacji podróży w Europie Środkowo-Wschodniej. Jak pokazują najnowsze dane finansowe, firma konsekwentnie realizuje założoną strategię i jedną z głównych ról na tej drodze odgrywają rynki chorwacki, grecki i serbski.
W porównaniu z pierwszymi trzema kwartałami rekordowego dla branży turystycznej 2019 roku podróżnicy znad Adriatyku dokonali 190 proc. więcej rezerwacji w ciągu dziewięciu miesięcy 2023 r. Nieprzerwanie do góry pnie się także łączna wartość sprzedaży mierzona wskaźnikiem Total Transaction Value (TTV) – wolumeny z pierwszych trzech kwartałów 2023 r. (39,6 mln zł) są wyższe o 275 proc. od wyniku z analogicznego okresu w 2019 r.
Bardzo dobre wyniki sprzedażowe w ostatnich czterech latach Grupa eSky wypracowała również w Grecji. W tym kraju firma odnotowuje obecnie 93 proc. większą liczbę transakcji niż w 1-3 kw. 2019 r. Natomiast po pierwszych trzech kwartałach br. dynamika przychodów generowanych przez portal eSky.gr (88,8 mln zł) wynosi 146 proc względem 2019 roku.
Z uwagi na dopiero rozwijający się segment platform do rezerwacji podróży Serbię można zaliczyć do stosunkowo młodych i mało nasyconych pod względem podróżniczym rynków. Liczba obsłużonych rezerwacji na eSky.rs w trzech kwartałach 2023 jest większa o 147 proc. w stosunku do 2019 roku, a wzrost sprzedaży 4-letnim okresie osiągnął dynamikę na poziomie 230 proc. – do 36,7 mln zł w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r.
Wszystkie trzy rynki mają ogromny potencjał dla biznesu turystycznego. Z naszych badań wynika, że mieszkańcy tych krajów coraz chętniej szukają alternatyw dla tradycyjnych biur podróży, gdyż zależy im na większej elastyczności, bardziej zróżnicowanej ofercie lotów i hoteli, a także produktach typu ubezpieczenia czy bilety na atrakcje. My dajemy takie możliwości, i to w jednym miejscu, stąd się właśnie bierze rosnące zapotrzebowanie na nasze usługi w tych krajach. – tłumaczy Łukasz Neska, wiceprezes ds. rozwoju w Grupie eSky.
Świadomość marki wyznacznikiem sukcesu w branży
Według badań GfK zrealizowanych na zlecenie Grupy eSky w maju br. każdy z trzech serwisów jest na podium w swoim kraju pod względem świadomości wspomaganej marki. Przykładowo w Grecji wskaźnik ten sięga poziomu 59 pkt, a w Chorwacji i Serbii – 62 pkt (maksymalny możliwy wynik to 100 pkt). Co istotne, wyniki te wzrosły o 12 p.p. dla Grecji, 18 p.p. dla Chorwacji i 16 p.p. dla Serbii w ciągu zaledwie ostatniego roku.
O coraz większej rozpoznawalności lokalnych serwisów z portfolio Grupy świadczy też rosnący ruch internetowy. Dane platformy Ahrefs.com wskazują, że domena eSky.hr bije na głowę inne lokalne portale do planowania podróży – w okresie styczeń-sierpień 2023 r. cieszyły się one dwa razy mniejszym zainteresowaniem wśród chorwackich użytkowników.
W porównywalnym okresie strona eSky.gr wygenerowała 88 proc. więcej odsłon niż grecki portal Airshop.gr. Z kolei liczba odwiedzających serwis eSky.rs do sierpnia 2023 r. był 93 proc. większa niż na stronie Jeftineaviokarte.rs. Ponadto w tym samym czasie trzy razy więcej użytkowników sprawdzało oferty podróżnicze na serbskiej odsłonie serwisu Grupy eSky niż na Fibula.rs.
Nasze produkty, w tym flagowe pakiety City Break i Wakacje dają klientom elastyczność i różnorodność w rezerwacji podróży, a jednocześnie napędzają rozwój, co pozwala nam obejmować dominującą pozycję na coraz to nowych rynkach. Dzięki przemyślanej strategii szybko zostaliśmy liderem w naszym segmencie w wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, a w awangardzie tego wzrostu są właśnie Chorwacja, Grecja i Serbia. Doświadczenia z tych rynków przekładamy na Polskę, aby użytkownicy mieli szansę zorganizować sobie odpoczynek tak, jak robią to lokalsi. – podkreśla Łukasz Neska.